Boję się dzwonić do mamy. Nie wiem, co zobaczę przez kamerkę. A może bardziej dlatego, że wiem… Czytaj dalej
Zaufanie
Minął tydzień od ostatniego łączenia kamerkowego z mamą. Złapałam się na tym, że nie mówię „porozmawiam z mamą”, tylko że zobaczę mamę, coś do niej powiem. Mam coraz mniejsze oczekiwania. Czy to odruch obronny, czy akceptacja stanu rzeczy? Czytaj dalej
Tąpnięcia
46 dni nie byłam u mamy. Widziałam ją w tym czasie kilka razy przez kamerę telefonu. Podczas każdego połączenia próbuję wyczytać z mamy twarzy, ruchów, gestów, oczu jak najwięcej się da. Czytaj dalej
Dobre wiadomości
Z całej Polski odezwały się firmy, które już ślą maseczki, rękawiczki i wszystko, co potrzebujemy – to była najlepsza wiadomość, jaką dziś usłyszałam. Wiadomość z mamy ośrodka. Czytaj dalej
Oszczędzajmy nerwy
Pandemia przyspiesza, przepisy się zaostrzają, szanse na kontakt z mamą zmalały do zera. Nie mogę już liczyć na to, że z nią porozmawiam. Ale wciąż jest w ośrodku i to jest w tej chwili najważniejsza informacja. Czytaj dalej
Tylko spokojnie
Czytam wywiad z epidemiologiem, który prognozuje wygaszenie epidemii na koniec maja i przestrzega, że zbyt wczesne poluzowanie obostrzeń spowoduje nawrót zakażeń i wiem, że ma rację. Co to oznacza dla nas? Czytaj dalej
Raport z oblężonego miasta
Chwila rozmowy z mamą i jestem jak nowonarodzona. Cud w czasach zarazy! Czytaj dalej