Imieniny taty. Byłam na cmentarzu. Pustka zupełna, nikogo nie spotkałam. Trochę dziwnie. Cisza. I szum wiatru. Czytaj dalej
Koronawirus
Stało się. W mamy ośrodku wprowadzono zakaz odwiedzin. Czytaj dalej
Z dzisiejszego wypisu
„Pacjentka chodzi po wszystkich pomieszczeniach, zbiera rzeczy innych pacjentów, otwiera okna – należy mieć pacjentkę non stop pod kontrolą” Czytaj dalej
Nowa opiekunka
Miła niespodzianka. Nowa opiekunka pojawiła się w ośrodku. Czytaj dalej
Zabrałam telefon
Chyba zabiorę mamy telefon do domu, jak pani myśli? – radziłam się pielęgniarki, jakbym chciała usłyszeć, że nie, jeszcze za wcześnie, albo właśnie tak, proszę zabrać, mama już nie potrafi go używać. Potrzebowałam potwierdzenia, choć wiem przecież, co powinnam zrobić. Czytaj dalej
Radość
Jechałam do mamy ogarnięta takim lękiem, że kiedy wróciłam w dobrym humorze i zdawałam bratu relację z wizyty, uznał, że dobrze się bawiłam. Trochę przegiął. Czytaj dalej
Cud
Lekarz się nie mylił. To niezwykłe jak stan mamy cudownie się poprawił. Znów jest radość. Czytaj dalej
Respektowanie granic
Zwracanie się do pacjentów po imieniu w domach opieki to plaga. Mówienie na ty jest tak powszechne, że nikt już zdaje się tego nie zauważać. Czytaj dalej
Chora, a nie stara
Mama jest w ośrodku. Ile razy wypowiedziałam to zdanie? Czytaj dalej
Wyluzować, tylko jak?
Z jednej strony robię wszystko, by tak zorganizować opiekę, żeby nie poświęcać całego czasu i uwagi mamie, z drugiej nie mogę przestać o niej myśleć i najchętniej byłabym przy niej cały czas. Czytaj dalej