Co z mamą?

Otępienie. I wszystko, co się wydarzyło odkąd wiem, że mama choruje.

choroba Alzheimera

Pisanki

Wielkanoc w naszym domu zawsze pachniała rozgrzanym woskiem. Czasem za bardzo, bo łatwo zagapić się i zbyt silnie rozgrzać wosk.
Kiedy przeciągam szpilką po skorupce i pierwsza łezka ciepłego wosku pojawia się na podgrzanym jajku, zawsze myślę o tacie. Był mistrzem. Czytaj dalej

Przewiń na górę
Facebook