Można nawet powiedzieć, że dużo lepiej. Nie chodzi jeszcze, ale siedzi. Zaczęła nawet odzywać się po swojemu. No i jest w stanie sama jeść, na razie karmiona, ale to już coś. Czytaj dalej
Mama wróciła
Mama wróciła do ośrodka. Jest bardzo słaba, apatyczna, leżąca. W takim stanie wraca większość pacjentów – usłyszałam dziś od opiekującej się mamą pani doktor. Czytaj dalej
Po świętach
Stan mamy stabilny, antybiotyk pomógł, gorączka minęła. Nie wiem jak płuca, czy zdrowieją – w poniedziałek dopytam o szczegóły lekarza prowadzącego. Czytaj dalej
Gorączka
Stan mamy się pogorszył. Jeszcze wczoraj lekarz określał go jako stabilny… Czytaj dalej
Nic nie wiem
Dwa miesiące nie widziałam mamy. Dokładnie tyle minęło od mojej ostatniej wizyty w ośrodku, kiedy patrzyłam na nią przez pleksi. Od tego czasu nie widziałam jej ani na żywo, ani przez kamerkę Czytaj dalej
…
Bardzo chcę przytulić się do mamy. Czytaj dalej
Raport z frontu
Wyniki ostatnich testów w ośrodku mojej mamy: pierwsze piętro, czyli to, na którym mieszka mama, w stu procentach negatywne, na drugim COVID nie odpuszcza. Czytaj dalej
Bezsilność
Oglądam filmik, na którym przyklejona do okiennej szyby dziewczyna desperacko wymachuje rękoma próbując zwrócić uwagę osoby siedzącej za szybą. Patrzę na nią i widzę siebie. Czytaj dalej
Święto Zmarłych
Zdążyłam być u taty na grobie zanim zamknięto cmentarze, poszłam w czwartek. Nie chciałam kusić losu. Całkiem słusznie, jak się okazało… Już trzeci rok mama nie była ze mną na cmentarzu w dzień Wszystkich Świętych. Czytaj dalej
Uff…
Są wyniki ostatnich testów w ośrodku – mama zdrowa. Sytuacja póki co opanowana. Osoby zakażone zostały odizolowane. Personel przebywający na oddziale zajmuje się pacjentami w pełnym rynsztunku: w białych kombinezonach i maskach. Czytaj dalej